O niej śpiewały ptaki na drzewie .
Młodości echem miłość wiatr pieści
- Starość pamięta ptaka w śpiewie.
Jak promień słońca grzeje świat cały ,
Tak miłości blask serce ogrzewa
I pocałunek światełka mały
- Bije nim serce i kwitną drzewa.
Miłość roznosi zapach różany
A w sercu radosną pieśń wiosenną,
Jak mgły błękitne tworzą firany
I jak złocista aura jesienna .
Minionej młodości nawet smutki,
Wspominane dziś z taką rozkoszą .
Szczęśliwe dni tak długie -żal krótki,
Dziś łzy za młodością ulgę przynoszą.
Anna Polachowska
Zapraszamy do komentowania wierszy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Skomentuj ten utwór.